Afryka dzika, ciepłem okryta

Idziesz spokojnie przed siebie. Twoje stopy dotykają suchego, bardzo ciepłego piasku. Jest ci przyjemnie ciepło. Czujesz jak uczucie ciepła ogarnia całe twoje ciało… Ręce, twarz, głowę, kark, klatkę piersiową, brzuch, pośladki, uda, kolana, stopy… Stajesz pewnie na ziemi. Rozglądasz się z zaciekawieniem.

Jesteś na sawannie. Otacza cię ciepłe, suche powietrze. Temperatura jest na tyle wysoka, aby twoje ciało mogło szybko się nagrzać, jednak do takiego poziomu, który zapewni ci wewnętrzny komfort. Jest ci dobrze i ciepło, jednak nie za gorąco.

Wokół ciebie rozciąga się przepiękny krajobraz. Stoisz bowiem w trawie, która raz po raz głaskana jest dotykiem przyjemnego wiatru. Rysujące się fale na otaczającym cię oceanie traw uspokajają cię i wprowadzają w stan relaksu.

Wpatrzony w nie oddychasz spokojnie, w swoim rytmie. Wdech, wydech… Wypełnia cię dobroczynne, rozgrzewające, bezpieczne ciepło…

Czujesz zapach nagrzanej ziemi i suchych traw…

Dostrzegasz, że w trawach, w dużych odległościach od siebie, stoją dumnie rozłożyste drzewa… Jeżeli chcesz, możesz podejść pod jedno z nich i położyć się w jego gościnnym cieniu… Stąd możesz obserwować spokojnie płynące chmury na niebie… Mocno świecące słońce, które okrywa swym świetlnym spojrzeniem całą sawannę… Widzisz, jak powietrze na horyzoncie drży i faluje… Jakby oddychało lub mrugało do ciebie zachęcająco… Poczuj jego spokojny rytm.

Przyglądasz się uważnie drzewu, pod którym leżysz… To baobab… Zwróć uwagę na jego pękaty pień… Gdy przytulisz się do niego, obejmiesz ramionami lub po prostu dotkniesz policzkiem, poczujesz jego wielką siłę. Siłę, której korzenie sięgają daleko w głąb ziemi… Drzewo to jest bardzo stare, pamięta czasy bardzo odległej przeszłości… Możesz czerpać z tej pierwotnej energii tyle, ile potrzebujesz… Słyszysz wodę, która zgromadzona w pękatym pniu płynie życiodajnie, wzbogacając drzewo w niezbędne składniki… W ten sam sposób ty możesz teraz czerpać z tej potężnej energii drzewa… Bierz, tyle, ile chcesz, to, co potrzebujesz… A może to stare, mądre drzewo podaruje ci coś, o czego braku sam nie wiedziałeś? Weź to śmiało…

Stałeś się właśnie częścią tej głębokiej natury… Obserwujesz z oddali dzikie zwierzęta, które poją się w rzece… Potężne słonie, antylopy, zebry, smukłe żyrafy… Poruszają się leniwie… Nie spieszą się… Podobnie jak ty… Czujesz się bezpiecznie, czujesz głęboką więź, która łączy cię z otaczającą cię naturą… Zwierzęta spoglądają na ciebie przychylnie, akceptują twoją obecność, która jest dla nich naturalna i pożądana… Nie przeszkadzają ci, uznając twoją przestrzeń…

Spoglądasz na inne baobaby, akacje, falujące trawy… Nasycasz się tym wspaniałym widokiem… Błękitnym niebem, pięknym, zmieniającym się jak w kalejdoskopie, wzorem chmur, jaśniejącym słońcem… Drżącym powietrzem… Zwierzętami leniwie odpoczywającymi w cieniu drzew… Czujesz przyjemnie ciężkie, uspokajające cię ciepło. Ciepło to ogarnia twoja głowę i twój umysł… Twoje samopoczucie, emocje. Otula troską, akceptacją, poczuciem wartości i miłością.

Jesteś utulony, jak małe dziecko, które zostało otoczone bezwarunkową miłością rodziców.

Spokojny, będący we właściwym miejscu.

Popatrz po raz ostatni na to piękne miejsce. Morze falujących traw, rozsiane pojedyncze drzewa o rozłożystych koronach. Błękitne niebo i wędrujące chmury. Spokojne i leniwe zwierzęta wypoczywające w cieniu. Poczuj zapach rozgrzanego powietrza, i jego ciepło, które opatula cię niczym ciepły, miękki koc. Zapamiętaj je dobrze, bo w każdej chwili będziesz mógł do niego powrócić.

A teraz przypomnij sobie gdzie się znajdujesz, kto jest obok ciebie. Usłysz dźwięki, które cię otaczają. Możesz się przeciągnąć, zmienić pozycję ciała. Kiedy będziesz gotowy – otwórz oczy.